aJaRL aJaRL
311
BLOG

Do pewnej Pani

aJaRL aJaRL Polityka Obserwuj notkę 0

Droga Pani!

Bezkarnie z komuny się nie wychodzi. 20 lat paraliżu moralno-prawnego - to na początek.
Skoro w tym narodzie wielu ludziom brakuje już dobrej woli, to gdzie do czynu?
A w tzw. elitach to już prawdziwy pogrom jeśli chodzi o jakąś przyzwoitość. Dobrze wiedząc, że nie mogą nic zmienić nagarniają chociaż do siebie przez "pięć minut" życiowego farta - taka to współczesna szlachta.

Bycie zarządcą cudzego mienia wymaga bardzo wysokich kwalifikacji moralnych i nie tylko tych. Takich ludzi po prostu dzisiaj jest niewielu, a są rugowani jako "harcerzyki". Nader skutecznie poradziła sobie z nimi wojna, Niemcy i bolszewicy. Kto pojawił się w miejsce nich? Od kogo młodzi mają się uczyć postępowania?

Jest naprawdę źle. Nabijanie się z hołdowania jakimś wartościom oznacza, że w "zarządzie cudzą mamoną" taki ktoś nie będzie uczciwy. Najpierw upada moralność.

Czy słyszała Pani o wzorze współczesnego Polaka? Kiedyś był taki wierszyk: Kto ty jesteś? Polak mały.
Czy ktoś przejmuje się etosem? Wytycza właściwe kierunki moralne?

Na kim dzisiaj spoczywa ciężar prowadzenia narodu? Oczywiście dzisiaj się odpowiada, że to anachronizm...że Bruksela czy inni filantropi zrobią to za nas...

Jakaż to bezmyślność i naiwność sądzić, że ci, którzy nie kiwnęli palcem w bucie kiedy niszczono nasz naród teraz będą pracować za nas na nasz dobrobyt. Przyjdzie Niemiec i nam da - tak, ale po mordzie jak to się głupiemu należy.

I koniec. Wszyscy wiedzą, nie powiedzą, a to było tak...

aJaRL
O mnie aJaRL

W genach stoczniowy styropian i wielkopolska pobożność.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka